
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy zwiedzanie Gdańska rowerem to dobry pomysł, powinien zdecydowanie zapoznać się z filmem przygotowanym dla miłośników zwiedzania, będących fanami dwóch kółek bez silnika. Film zabiera nas w fascynującą podróż po ponad 1000-letnim hanzeatyckim mieście. Razem z naszym przewodnikiem Sebastianem Małyszczykiem odwiedzimy najważniejsze miejsca i obiekty, a także zajedziemy w mniej oczywiste rejony Gdańska. Wielkim sprzymierzeńcem takiej formy zwiedzania jest kompaktowość Starego, Głównego i Dolnego Miasta – wszystko znajduje się w przyjaznej dla rowerzysty amatora odległości, maksymalnie kilku kilometrów. Zresztą zobaczcie sami, a jak tylko skończycie oglądać wskakujcie na rower i ruszajcie odkrywać Gdańsk.