Smaki Gdańska


Czy podczas podróżowania lubisz poznawać lokalne produkty i powstające z nich wyjątkowe potrawy? Poznaj Smaki Gdańska. Prezentujemy Ci lokale, w których szefowie kuchni przygotowali dania inspirowane XIX-wiecznymi przepisami kuchni gdańskiej. Co ważne, Smaki Gdańska opierają się 
na lokalnych i sezonowych produktach, dlatego dania w karcie różnią się w zależności od pory roku.

Pakiety

Restauracje w Gdańsku biorące udział w Projekcie

Ciekawostki

Gotowanie i jedzenie to nie tylko niezbędna do życia czynność. Może stać się ucztą dla zmysłów, ukojeniem dla duszy, niezwykłą, nieco hedonistyczną podróżą w głąb siebie i w przeszłość. Doświadczenie jedzenia to niezwykła podróż, którą możesz odbywać również w czasie i przestrzeni. Ze względu na swoją bogatą historię, położenie nad Bałtykiem i wielokulturowość, Gdańsk ma całą gamę niezwykłych potraw powstałych w ciągu jego ponad 1000. letniego istnienia. 

Polaryzująca zupa owocowa

Jedni wspominają ją z sentymentem, z tęsknotą wracając myślami do wakacji spędzanych u babci, inni natomiast nienawidzą jej z całego serca, widząc w niej zmorę szkolnych stołówek, kaleką wersję obiadu, po prostu porażkę kulinarną. Niestety, druga opcja dominuje, i zupy owocowe zostały zepchnięte do lamusa. Ale nie oceniajmy ich tak surowo, bo te słodkie polewki mają wiele różnych odsłon, a ich historia sięga znacznie dalej niż do naszych czasów szkolnych. Być może najstarszy znany przepis na tego typu danie znajduje się w dziele „Moda bardzo dobra smażenia różnych konfektów i innych słodkości, a także przyrządzania wszelakich potraw, pieczenia chleba i inne sekreta gospodarskie i kuchenne” z lat 1686-88.

Chodzi o recepturę nr 76 – Polewka z jagód winnych. Sposób jej przygotowania odbiega od tego, co serwowały nasze babcie, bowiem głównym płynnym składnikiem jest nie woda, a wino! To brzmi już zdecydowanie bardziej atrakcyjnie niż znajome „kompoty z makaronem”. Warto też wspomnieć, że zupę z jagód uznaje się za tradycyjne danie Pomorza. Kto wie, może właśnie wspomniany wyżej przepis jest dalekim pierwowzorem zupy, którą dziś kojarzymy z naszą lokalną kuchnią? Zajrzyjmy jeszcze do wspominanej już „Gdańskiej książki kucharskiej”. W rozdziale „Różne zupy i kluski” znajdują się aż trzy przepisy na owocowe zupy: dwie wersje chłodnika z wiśni oraz jeden opis przygotowania zupy z jabłek, ale co zaskakujące – podawanej na ciepło! Również tutaj dodatkiem do polewek jest wino, choć w dużo mniejszej ilości.

Główna zaleta dawnych przepisów na zupy owocowe to nie alkohol, a dodatki smakowe, takie jak przyprawy korzenne, użycie żółtka jajka, mąki ziemniaczanej czy miąższu chleba do zagęszczenia. To one sprawiały, że zamiast talerza z owocową wodą dostawaliśmy płynną paletę uzupełniających się smaków. Może już pora odczarować opinię o zupach owocowych, sięgnąć po stare przepisy i odkryć, co pokochali w nich nasi dziadkowie?

Czytaj dalej