Where to eat in Gdańsk

Familiarize yourself with the culinary map of Gdańsk and let yourself be guided through the labyrinth of exquisite restaurants, bistros, street food zones and cafes. The menu in Gdańsk includes both elements from around the world, as well as those found in specific recipes and seasonal ingredients.

Where to eat in Gdańsk

Familiarize yourself with the culinary map of Gdańsk and let yourself be guided through the labyrinth of exquisite restaurants, bistros, street food zones and cafes. The menu in Gdańsk includes both elements from around the world, as well as those found in specific recipes and seasonal ingredients.

Restaurants in Gdańsk

Where to eat in Gdańsk

Familiarize yourself with the culinary map of Gdańsk and let yourself be guided through the labyrinth of exquisite restaurants, bistros, street food zones and cafes. The menu in Gdańsk includes both elements from around the world, as well as those found in specific recipes and seasonal ingredients.

Co łączy Gdańsk z ananasem?

Po pierwsze, co może niektórych zdziwić, ananas to nie owoc, a owocostan - każda „łuska” to mały owoc, zrośnięty w wielką symetryczną kiść. Poznanie tego południowoamerykańskiego słodziaka zawdzięczamy odkrywcom Nowego Świata, którzy zachwycili się jego smakiem i postanowili przywieźć owoc na Stary Kontynent. Niestety, długa podróż niweczyła ich plany - owoce w drodze się psuły. Jedyna nadzieja leżała w sprowadzeniu do Europy sadzonek i próbie ich wyhodowania. Pierwszy raz udało się to dopiero wiek później w Holandii w podgrzewanej szklarni. Te pierwsze ananasy wyhodowane w Europie były niczym rajski owoc - niespotykane, nowe, pożądane. A co za tym idzie stały się szybko drogim i luksusowym towarem.

Wystawienie ananasa jako dekoracji stołu było jasnym sygnałem majętność gospodarza. Ambitni, ale z mniejszym budżetem, mogli owoc wynająć z obowiązkiem zwrotu w nienaruszonym stanie. Taki owoc, póki był w stanie, „zaliczał” kolejne imprezy. Także były w historii świata owoce, które prowadziły bogatsze życie towarzyskie niż część z nas… Oczywiście największym luksusem była możliwość zjedzenia samego owocu, który podawano sauté lub wytwarzano z nich desery, na przykład bardzo modne lody i sorbety.

Ale jeżeli mówimy o czymś wyjątkowym i luksusowym, to nie mogło tego zabraknąć w Gdańsku. Również tu uprawiano ananasy, a nawet pisano o nich poematy! Pierwszym, któremu udało się go wyhodować, był przyrodnik Jacob Theodor Klein. Udalo mu się to około roku 1720 w jego prywatnym ogrodzie botanicznym przy Długich Ogrodach. W 1733 roku jako drugi dokonał tej sztuki Johann Philipp Breyne w swoim ogrodzie na Brabanku nad Motławą. Wyhodowanie ananasa, było wielkim osiągnięciem, a sam owoc wzbudzał takie emocje i zainteresowanie, że zainspirowana nim córka Breyne'go, poetka Anna Renata, napisała krótki utwór o tym niezwykłym okazie przyrodniczym.

Ananas stał się szalenie modny, nie dziwi więc, że niedługo potem można było kupić w Gdańsku sadzonki tej rośliny do samodzielnej hodowli. Były one ozdobą oranżerii i tarasów, a ich owoce dumą gospodarzy i ogrodników. Dziś ananas - głównie ze względu na swoją powszechną dostępność - nie ma już tej wysokopółkowej dawnej estymy, ale nie da się ukryć, że zachował swoją imprezową aurę.

Czytaj dalej